sobota, 6 sierpnia 2016

Friendzone- Czy warto się zmieniać?

    Friendzone- ludzie internetu tak nazwali dwojga ludzi, których coś łączy, jedna osoba pragnie miłości, a druga zadowala się przyjaźnią. Dla kogoś kto jest zakochany to jest naprawdę niekomfortowa sytuacja, ale jeszcze gorsza jest dla niego, gdy ten drugi daje nie jasne sygnały. Czasami świetny kumpel, przyjaciel czy koleś, a czasem daje do zrozumienia, że "może by coś z tego było?". 
   Osoba zakochana często zadaje sobie pytanie "Może nie jestem dość dobry?" lub "Powinienem coś zmienić?". Samemu ciężko odpowiedzieć na takie pytania, chociaż obserwatorowi z boku też nie będzie łatwo. Na to czy jesteśmy dość dobrzy dla tej osoby odpowiedzieć można łatwo. Tak. Trzeba mieć wyższą samoocenę, bo takich biedaczków i biedulek się nie lubi, a co do zmieniania się... Jeżeli wam to nie odpowiada jacy jesteście to jak najbardziej, ale jeżeli akceptujecie to kim jesteście i lubicie siebie za to, to czy warto? Czy to gra warta świeczki? Oczywiście, to bardzo dobra motywacja, żeby zacząć coś, co się odkładało w nieskończoność, ale jeżeli naprawdę podobacie się sobie to, co tu zmieniać?
    Czasami musimy sobie zadać takie pytania tylko po to, żeby uświadomić sobie, że to nie ważne. Najlepsi jesteśmy, kiedy jesteśmy sobą i nic tego nie zmieni. 
    Ze friendzone'u da się wyjść, ale trzeba się starać, ale najpierw uświadomić sobie, że w nim jesteśmy. Nie poddawaj się, a ta ukochana osoba Cię zauważy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz